Strona jest poświęcona, mojemu ukochanemu owczarkowi niemieckiemu GORANOWI Equus.
Z największym bólem muszę powiedzieć,że
w dniu 16 listopada 2008roku
GORAN zmarł śmiercią nagłą.
Był to wspaniały pies
zawsze będzie w moim sercu.
Biegaj mój ukochany
po łąkach za tęczowym mostem.
A wszystko zaczęło się tak:
Gdy miałam 7 lat zakochałam się w psach a dokładniej w owczarkach niemieckich.
Naprzeciwko mojego domu mieszkał piękny wilczasty samiec. Często biegał "samopas",ale był bardzo spokojny i łagodny. Zawsze z uwagą mu się przyglądałam. Pewnego razu podszedł do mnie. Pogłaskałam go a on zaczął się cieszyc jak szczeniak. Musiałam iśc do szkoły, więc odwróciłam się i poszłam a po chwili poczułam dotyk mokrego nosa na dłoni. Pies odprowadził mnie na lekcje a na pożegnanie oddałam mu pół mojej kanapki. Od tamtego dnia często mi towarzyszył w drodze do szkoły.
Oczywiście w domu nie było końca moich próśb:
"mamo-tato,chce psa".
W 1988 roku w wakacje pojawił się w naszym domu pies.Wilczasty owczarek niemiecki.Tata nazwał go MAX.
Dorastał razem ze mną. Stworzyła się między nami niesamowita więź. Był moim najlepszym przyjacielem. Spędziliśmy razem wiele wspaniałych chwil.W wieku 12 lat zamrł na raka. Była to dla mnie wielka strata.
Zawsze będzie w moim sercu.
Kilka lat później wyszłam za mąż. Mąż miał małego kundelka KULKĘ.
Szybko mnie zaakceptowała ale ja nigdy jej nie pokochałam. Chciałam miec Onka.
W 2006 roku kupiliśmy URALA z Hetmańskiej Sfory.
Pokochałam go całym sercem.Gdy miał niecałe 4 miesiące zaczeliśmy szkolenie. Praca z nim sprawiała mi wielką przyjemnośc. Zdaliśmy egzaminy na zawodach PT i IPO I.
Na szkoleniu poznałam SONARA Woj-Bas. Jest to piękny, zrównoważony i dobrze wyszkolony pies.
W czerwcu z mężem zdecydowaliśmy, że chcemy drugiego psa i ma byc po SONARZE.
W hodowli EQUUS był jeszcze jeden szczeniak GORAN ze skojarzenia SONAR Woj-Bas - FARINA Equus.
Farina jest dobrze wykolorowaną, pełną temperamentu a jednocześnie dobrze wyszkoloną suką.
2 lipca GORAN zamieszkał w naszym domu.
Bardzo go kochamy.
Spędzamy razem bardzo dużo czasu.
GORAN dobrze się rozwija. Jest zrównoważony i bardzo chętny do pracy.
Był wystawiany na kilku wystawach. Największy jego sukces to:
I miejsce w klasie szczeniąt na Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Białymstoku.
Moje psy szkolone są u licencjonowanego pozoranta
Włodka Gossy tel. 501 303 243
Łącznie stronę odwiedziło już 36697 odwiedzający (73114 wejścia) tutaj!